Zdrowie na budowie

Aktualnie mam stan surowy zamknięty.
A tam działają już elektrycy i hydraulicy, starając się posyłać sobie wzajemne uśmiechy i nie wchodzić jeden drugiemu w drogę.
Ja za to odbieram od nich dziesiątki telefonów dziennie.
W sumie to dobrze - lepiej, żeby zadzwonili i dopytali, niż mieliby coś spartolić, c'nie?

Któryś z telefonów z rzędu:
- Kierowniczko...
- Jeszcze raz pan powie do mnie "kierowniczko", a przysięgam, że przyjadę i tak panu przykierowniczkuję, że przypomni pan sobie poprzednie wcielenia...
- Ok. Jo. Ok. Nie było tematu... Zatem... Tego... No... Szefowo...


W mordę jeża, matko świnta, ja pierdzielę...

Niech mnie ktoś przytuli, bo mam kryzys!

Komentarze

  1. Ale o co chodzi, w końcu płacisz chłopakom, no nie, to chyba jesteś szefową? No i ty decydujesz, czyli kierujesz. Przytulam przewodniczącą rady nadzorczej. Hi hi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ty już na przytulanie nie powinnaś narzekać przy tylu futrach i takim farcie do ekipy budowlanej, która jak mniemam też by Cię chętnie przytuliła ;)
    W tv co chwilę reportaże o nieuczciwych usługodawcach, naciągających na sporą kasę i bezkarnych w naszych państwie. Życzę szybkiego zakończenia budowy i porządnego odpoczynku.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jesteś Inwestorem hiehie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Blogoslaw, ze sie pytaja a nie robia po swojemu albo z komentarzem "no bo tak sie robi". Mozna dostac amoku, kiedy niby najlepszy w okolicy kafelkarz ci tlumaczy, ze im wiekszy kafel tym grubsza musi byc fuga - i tym podobne...
    A co do zwrotu - ja bym sie dawala nazywac Jasnie Pani (np. zyczy sobe Jasnie Pani wylewke do wanny ze s ciany, czy z obudowy? Dziekuje Jasnie Pani, zrobimy wedlug zyczenia Jasnie Pani) ;O))))

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Muszę się wygadać, cholera jasna... (będę przeklinać)

Leon

Sezon wakacyjny :)