Żyję

W poniedziałek leją mi fundamenty.
Co ja w międzyczasie przeszłam, to sam Wielki Serwer wie...
Dajta mi czas.
Jo?

Ostatnio większość czasu spędzam z Kaszubami.
Koparkowy - Kaszub.
Wykonawca - Kaszub.
Dostawca materiałów - Kaszub.

Wszyscy się znają.
Jo?

Zatem jest dobrze.

Żyję, ale ledwo.

Komentarze

  1. To i tak masz nieźle - w te upały to ja nie wiem czy żyję ... znów mnóstwo książek będzie przeczytane, a mało co w domu, a zwłaszcza ogrodzie, zrobione ....

    OdpowiedzUsuń
  2. Dopiero teraz wiesz że żyjesz :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Muszę się wygadać, cholera jasna... (będę przeklinać)

Albowiem zeszłam srogo...

Wkurw-post