Nie tylko ja czekam na ukończenie budowy domu...
Czeka jeszcze pewien przystojniak.
Jak tylko doprowadzę do stanu zamkniętego, z instalacjami, wylewkami, tynkami wewnętrznymi, podłogami i chociażby prowizoryczną łazienką i kuchenką turystyczną, wprowadzamy się.
Razem z przystojniakiem, w którym zakochałam się od pierwszego wejrzenia.
Póki co odwiedzam go w schronisku.
W sobotę byliśmy na spacerze, zaliczyliśmy dokładne czesanko, szwedzki stół z psich smakołyków i dużo pieszczot.
Blisko nie mam, bo przystojniak mieszka w Elblągu, ale kolejna sobota znowu nasza. :)
Jak tylko doprowadzę do stanu zamkniętego, z instalacjami, wylewkami, tynkami wewnętrznymi, podłogami i chociażby prowizoryczną łazienką i kuchenką turystyczną, wprowadzamy się.
Razem z przystojniakiem, w którym zakochałam się od pierwszego wejrzenia.
Póki co odwiedzam go w schronisku.
W sobotę byliśmy na spacerze, zaliczyliśmy dokładne czesanko, szwedzki stół z psich smakołyków i dużo pieszczot.
Blisko nie mam, bo przystojniak mieszka w Elblągu, ale kolejna sobota znowu nasza. :)
Rzeczywiście Przystojniak :) - głaskanka prosze przekazać :)
OdpowiedzUsuńPrzekażę ;)
UsuńSuper! I stadko się powiększa! Teraz będą większe możliwości:)
OdpowiedzUsuńA czemu nikt nie chciał go przygarnąć?
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia. To cudowny psiak. Spokojny. Zrównoważony. Lubi wszystkich, z kotami włącznie. Na smyczy nie ciągnie. Pozwolił się cały wyczesać. Dał mi buziaka.
UsuńPSI IDEAŁ.
A tyle lat w schronie...
Fajny piesełek. Ale co na to koty?
OdpowiedzUsuńKoty WIEDZĄ... ;)
UsuńSuper koty. Głaskanka dla całego stada.
UsuńUroczy jest. Serce pęka na myśli ile jeszcze zwierząt skazanych jest na schronisko, albo dużo gorzej, na bezdomność lub pobyt u zwyrodnialców :(
OdpowiedzUsuńJednemu więcej zmieni się świat wokół :)
OdpowiedzUsuńPogłaszcz go i podrap od Szilki i Skitula :)
Czy piesek jest już z wami?
OdpowiedzUsuń